Złodzieje grasują w Pułtusku
Kradną wszystko – od pieniędzy i biżuterii po żywność
Ostatnimi czasy w Pułtusku dochodzi coraz częściej do kradzieży. Zastanawiające jest to, że sprawcy doprawdy nie wybrzydzają, jeśli chodzi o łup – kradną wszystko, od drogocennych rzeczy po przetwory żywnościowe. Dziś opiszemy dwa takie przypadki.
Niecodzienna kradzież z piwnicy
Z jednej strony jest to zaskakujące, że do takiej kradzieży w ogóle doszło, z drugiej zaś strony jest to bardzo oburzające, w jaki sposób została okradziona 72-latka z Pułtuska. Złodziej najpierw wyłamał kłódkę w piwnicy, a następnie ukradł stamtąd ok. 200 słoików z przetworzoną żywnością oraz sprzęt do przyrządzania weków. Łączna wartość skradzionego mienia wynosi 2350 zł. Policja ustala sprawcę.
Kradzież przez balkon
Do mieszkania 37-letniego mężczyzny zamieszkałego w Pułtusku włamał się nieznany sprawa. Wszedł on przez balkon i sforsował drzwi. Z mieszkania złodziej zabrał biżuterię, perfumy oraz pieniądze, co łącznie opiewało na kwotę blisko 13,5 tys. złotych. Również w tym przypadku śledczy ciągle ustalają tożsamość sprawcy.